Spotkanie było rewelacyjne, tutaj trzeba się ukłonić Margo, Przemkowi i Państwu Peron, za wielki trud włożony w przygotowanie spotkania dla tylu osób.
Atmosfera była rewelacyjna,jedzenie wysmienite (tutaj zgłaszam wniosek o upublicznienie przepisu na sałatkę podaną na niedzielne śniadanie) Za rok stawimy sie na pewno, tylko może już weźmiemy ze soba Tomcia.
Zdjęć niestety nie mam

liczę że komuś Dona weszła w kadr