bylo napraaaawde super
my wlasnie dotarlismy do domu - opuscilismy peronowke jako ostatni, a teraz padamy z nog...
poznalismy duzo ludzi, ale z wieloma osobami nie zdazylismy nawet dluzej pogadac, bo tyyyyle ich bylo, a czasu mniej. zawody, przeglady,imprezowanie - za rok to bedzie juz chyba oboz w Poznej
aneta1: widze, ze juz macie w podpisie Zygzag'a

trzeba nowy temat zalozyc i ladnie sie pochwalic nowym czlonkiem rodziny :P