Quote:
Originally Posted by Gaga
Niepotrzebnie ograniczasz mozliwosci. W ogole nie rozumiem dlaczego pies idacy z wlascicielem ma byc nieszczesliwy?? To jakby zaprzeczenie psiejskosci! Czy jesli suka bedzie miala cieczke to w imie uszczesliwiania jej tez bedziesz puszczac ja wolno?
Z psem sa miliony rzeczy do robienia, rzeczy ktore umacniaja wiez miedzy psem a czlowiekiem, pozwalaja psu sie zmeczyc a jednoczesnie wychowuja psa. I to wszystko mozna robic poprzez fajna zabawe. Joanna podawala w innym watku link do bloga Zofii Mrzewińskiej na www.owczarek.pl - polecam serdecznie lekture.
Postawe "szczescie mojego psa nawet kosztem zycia drobnych zwierzatek", podobnie jak Aneta pozostawiam bez komentarza
Generalnie dzieki takim postawom mamy coraz wiecej ograniczen, zakazy wstepu do parkow narodowych i inych miejsc. I co z tego ze my uwazamy? Przeciez szkod narobil niefrasobliwy wlasciciel puszczajac w las swojego psa samopas. Bo najwazniejsze, zeby MOJ sie wyszalal, a reszta.. niewazna.
|
POPIERAM TO CO NAPISAŁA GAGA, może lepiej niech suka biega za rowerem, lub coś ćwiczy zamiast polować. Nie jest naturalnym elementem środwiska i polując zaburza równowagę