Quote:
Originally Posted by Gaga
Jak widzisz, na razie nie ma sensu sie za to zabierac. tematow- zajec dla klubu jest sporo, juz tu wymianiane, nowe i nie wszystkie latwie i przyjemne. Ale to jeszcze nie czas chyba...;/
|
Po spotkaniu w Poznej zmienilam zdanie....

Mamy spora grupe ludzi chetnych cos robic, ktorzy najzwyczajniej "zdrowo" lubia swoje psy. Nawet takich, ktorzy gotowi byli przybyc tu do nas na Dziki Zachod

, tylko po to, aby spedzic 3 dni w towarzystwie innych CzW.... A biorac pod uwage stan naszych drog to zwykle jest to wyczyn wymagajacy poswiecenia...
Ale serio:
Grupa wlascicieli osiagnela liczbe, ktora daje rzeczywiscie podstawy by zaczac sie zajmowac mozliwoscia zalozenia klubu rasy. Duza czesc to osoby aktywne lub bardzo aktywne, ktore chetnie zerkaja poza swoje "podworeczko". To mile napisac, ze z Przemkiem przestalismy byc jedynymi Polakami rozpoznawanymi w Czechach lub Slowacji...

Mamy w Polsce sporo CzW, powstaja nowe hodowle, wiec niedlugo ilosc pewnie wzrosnie jeszcze szybciej. Dotad udawalo sie utrzymac niezly poziom. Na 17 narodzonych miotow jedynie 2 byly po nieprzebadanych rodzicach - to niezly wynik biorac pod uwage, ze badanie psow nie jest u nas wymagane, ale bazuje jedynie na odpowiedzialnosci i uczciwosci hodowcy. Jednak majac klub mozna by to jeszcze poprawic i uzyskac 100% przebadanych miotow wpisujac obowiazek przeswietlenia do wymagan hodowlanych. Chodzi o zdrowie, wiec jest o co "walczyc".
Klub ulatwilby tez organizacje wystawy - dalby mozliwosc przygotowania klubowki CzW. A do tego latwiej byloby powalczyc np o uznanie egzaminu SVP i organizowanie biegow w Polsce. Bo tereny mamy do tego wprost wymarzone...
Plusow jest sporo... pracy tez, ale nie az tak duzo biorac pod uwage aktywnosci polskich wlascicieli CzW...
Dlatego do konca roku postaramy sie utworzyc strone wstepna dla klubu i zaczac zbierac zgloszenia. Oczywiscie o tym bedzie tu jeszcze mowa...
A potem... potem pojdziemy z tym do ZKwP i sprawy pojda juz swoim wlasnym torem...