Quote:
Originally Posted by maria_i_wilk
Nie rezygnuj, i poproś, żeby ktoś robił wam zdjęcia!
maria i wufi
|
Rezygnujemy, bo
po I z dwa dni temu jakaś świnia spuściła mi powietrze z kół, jak rower został wieczorem pod szkolnym internatem ........................... i nadal nie jest napompowany, bo jest problem z wentylami, czy jak to tam się zwie;
po II-Varg jak to Varg, na pewno by dał rade, ale ja pewnie nie

, tymbardziej że na aż tak długie dystanse już dawno nie jeździłam, a Paweł z nami nie jedzie, więc nie moglibyśmy się zmienić, tylko moi rodzice;
i po III- czas

, wcześniej nie uda się nam przyjechać.
Ale liczę na wyjazd na obóz w wakacje- wtedy chętnie się zapiszemy na jakiś bieg

.
Shaluka- o której jutro już tam będziecie? I czy rozkładasz namiot, czy jak? Tam na miejscu