OK, to jedziemy dalej - nie wiem czy bedzie to przyklad POZYTYWNEJ inteligencji, ale co tam...
No wiec jest BARDZO pozny wieczor, Bure spia po katach. Praca skonczona, mozna isc spac... rozkladam lozko, wychodze sie przebrac... chwilke potem wracam i co widze....

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.