Elu.. mam nadzieje ze nie przeszkadza Ci, iz sie tak do Ciebie zwracam,ale poznalysmy sie w Lazne,choc pewnie mnie nie kojarzysz...
Przepraszam rowniez ze sie wtracam.. ale robi sie to nudne i meczace wciaz czytac nowe tematy o jantarowej jest mnostwo hodowli( i bynajmniej nie mam tu na mysli tylko peronowki) i nie przesadzajmy z tym gnebieniem was i twojej hodowli... Tu jest duzo ludzi nie wtajemniczonych,ktorzy szukaja informacji z zycia i nie tylko tych PSOW,a nie, nieporozumien wlascicieli... Wiem ze to nie moja sprawa,ale daj juz spokoj... Przeciez to jest praktycznie taki sam temat jaki stworzylas ostatnio,tylko o innym tytule,z innymi fotografiami(ktore kazdy wilczak posiada i to takie niezaciekawe jak i te bajeczne wrecz) i ciut zmienionym tekscie... Prosze zajmijmi sie PSAMI .... Byla taka wspaniala wystawa w Czechach mialam nadzieje na jakies doklande relacje i wogole..a tu.. tematy wciaz kraza tylko wokol jednego... a przeciez sama zwracalas uwaga ze nei doceniamy polskich psow i ich zagranicznych osiagniec..a teraz naprawde jest czego pogratulowac...
Jeszcze raz wybaczcie ze sie wtracam,ale postarajcie sie spojrzec i z mojego punktu widzenia...
pozdrawiamy
P.S. przykro mi ze sie wtracam,myslam ze to minie...ale jak widac nie...a powli to zaczyna dzialac na nerwy.. te dziecinne przepychanki i lapanie za slowka
__________________
"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
Last edited by shaluka; 04-10-2007 at 01:23.
|