Mario, chyba zle mnie zrozumialas

Po pierwsze, szarpanie za kark bylo bardzo dawno, jak ona dawala mi najbardziej popalic i to bylo moze z 2-3 razy. (juz teraz nawet nie pamietam za co)
Po drugie to nie bylo szarpanie w stylu, ze pies gubil cala siersc

Bardzo lekko, moze slowo 'szarpanie' nie pasuje do tego.
Chcialas, zebym napisala kary, napisalam wszystko-to co jest i bylo, tylko, ze ja nie uwzglednilam czasow-moj blad
Co do winy czy nie winy. Nigdy nie powiedzialam, ze pies odczuwa jakakolwiek moralnosc. I nie to mialam na mysli.
Co do tego, ze suka moze odbierac szybciej moje sygnaly. Na to bym nie wpadla

wiec dzieki.
Dlatego lubie Twoje posty
Quote:
Jak się dobrze dobierze nagrodę do Garudy, to i ona będzie chodzić jak Pirat
|
na razie to suce hormony skacza

do Pirata jej daleko, ale zaczela chetniej wspolpracowac

tylko skupienie jest jakies takie niskie...
tzn. w stylu, hm, belga?
Mam cos w rece, ona to chce JUZ, wiec daje komende, pies to robi z predkoscia swiatla i zaczyna czasem nerwowo tupac jak belg.
Daje nagrode i czesto po nagrodzie suka sie troche uspokaja, ale maniakalnie sie odwraca. Nie z plochliwosci. Tylko z zainteresowania, ale tak jakos... za szybko

Moze przesadzam i nie potrafie tego okreslic, ale to ostatnio zauwazylam.