View Single Post
Old 19-10-2007, 18:04   #47
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

Quote:
Originally Posted by Narvana View Post
Mario, chyba zle mnie zrozumialas
Wyjaśniałam między innymi dlatego, że nie widziałam, żebyś tak robiła.
Wiesz, raczej bym obstawiała, że masz reakcje (na psa) bardziej podobne do moich, więc nim oznajmisz psu, że chcez go zabić, to pokażesz mu plecy.

Quote:
Originally Posted by Narvana View Post
do Pirata jej daleko, ale zaczela chetniej wspolpracowac
tylko skupienie jest jakies takie niskie...
Wooow! super! Marzena musisz przyspieszyć! Jesteś za powolna! Szybciej następne zadanie, szybciej nagroda! Precyzyjne nagradzanie!

Dobrym ćwiczeniem jest 1. torebka smakołyków, 2. kryteria niskie (ruch oczu psa w dowolną stronę lub ruch ciała w twoja stronę; wybierz tylko jedno, precyzyjne kryterium), 3. smaczek ma trafić do pyska psa natychmiast po wykonaniu tego, co założyłaś sobie w myślach (czyli po spełnieniu kryterium z pkt.2). Jeśli w pysku suki nie znajdą się w ciągu 2 sekund 3 smakołyki, to znaczy, że musisz: uprościć kryterium lub przyspieszyć nagradzanie.

Takie ćwiczenie na tempo jest rewelacyjnym przyspieszaczem uczenia. Pies się uczy, że są jakieś jasne kryteria, dostające przyjemnie natychmiast nagrodę, a ty się uczysz techniki nagradzania i wybierania tego, za co nagrodzisz. Jasne czy coś wyjaśnić?
maria i wufi
Ps. Od razu coś dodam - przełomem w uczeniu stało się rozbijanie czynności na części składowe, żeby można było często i szybko nagradzać. Rozbitą na fragmenty czynność nagradza się tak: osobno każdy element. W siadaniu byłoby to nagradzaniem elementów takich jak: ugięcie jednej nogi, pupa na ziemi, a wcześniej - zatrzymanie, bo bez tego nie można siedzieć. Jak potem skleić takie elementy w całość określonego zachowania - od tyłu.

Last edited by maria_i_wilk; 19-10-2007 at 18:17.
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote