Ronu w 100% Cie popieram, przeciez mozna bylo normalnie karmic tego psa i opiekowac sie nim i tylko w trakcie krotkiej wystawy psiak bylby tam.. choc to i tak jest dla mnie koszmarne, zrozumialabym gdyby mozna bylo do niego podchodzic,karmic,glaskac,by to sprawialo mu przyjemnosc..ale tak.. tak jak postapil ten pseldo "artysta".. nie pojmuje tego
__________________
"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
|