08-11-2007, 21:58
|
#73
|
Wilczy Duch
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
|
Dzięki Kamil,pamietam sms-a,milo ze i tu napisales cosik. Wpadnij kiedys z Grejs,ciekawe jak na siebie zareaguja
Nastepne to juz beda w galerii Ishtar sa inne tematy procz mojego Wilka...
Mam tylko pytanie,kto pomogl by mi wyjasnic zachowanie Wilka( podejrzewam cos ale wolalabym poznac wasze zdanie)
Jak go karmie,zawsze czekam przy misce( chce by kojarzyl ze jestem dobra i przy mnie jest jedzenie,ze nikt mu go nie zabierze) Pierw stoje,raczej wyprostowana, wtedy maly biega wkolo mnie powarkujac i prychajac,nawet szczeka, kiedy przykucne,skule się maly juz tylko patrzy niepewnie i powolutku podchodzi,ciagle majac mnie na oku. Kiedy wkoncu podejdzie zaczyna szybciutko wcinac i ma mnie na oku,ale juz nie odskakuje kiedy porusze glową,czy podniose reke, po jakims czasie moge podniesc do niego reke i zaczac go glaskac,na pocztaku jest niepewny ale potem daje sie miziac po szyi i za uchem, glaskac. Ale kiedy konczy jesc znow jest niepewny juz mniej ale jednak..
Znowuz kiedy gania z psiakami,jest o wiele,wiele bardziej kontaktowy,kiedy mlode do mnie podbiegaja,on robi to samo,gdzy widzi ze je glaszcze pierw patrzy zdzwiwiony( jakby pytal co to? i co one robia? co ona im robi? ) a potem sam podchodzi,obwachuje i daje sie poglaskac. Tez kiedy siedze na ziemi lub kucam robiac im fotki,Wilk juz zupelnie czuje sie beztroski, podchodzi wacha mnie daje sie miziac.. Jej jak bardzo potrafi sie zmieniac w zaleznosci od sytuacji..
P.S. Kiedy dostaje jesc z reszta juz nie pufa ani nic,poprostu szybciuchno wcina.
__________________
"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
|
|
|