View Single Post
Old 14-02-2008, 09:48   #10
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Bożenko- żaden dorosły pies o normalnej psychice i z prawidlowymi relacjami z czlowiekiem nie zrobi takiemu maluchowi krzywdy. Tak jak pisala wczesbiej margo w temacie innych suk wokol szczeniaczkow... jesli ja pokazuje Cheyowi malenstwo to jasne jest dla psa, ze to co trzymama w rekach nie jest potencjalna ofiara polowania Jedyne na co trzeba uwazac, to zeby mi duzy nie oskalpowal lapa malego...bo lapke to ma konkretna ;D
Oczywiscie przy napraszajacym sie maluchu nalezy ryczec jak lew z otwarta paszcza (do ktorej maluch miesci sie niemal caly), probowac odpornosc na scisk szczek n amalutkim karku ( tzn kiedy zapiszczy) ..ale wszystko z wielkim wyczuciem i uwaga

Byla jedna sytuacja grozna (potencjalnie) dla malucha...Chey jak to Chey- Pan Pies, co to bez uszczerbku na honorze moze wywalac sie kolami do gory i pozwalac aby suki czy szczeniaki po nim brykaly... wiec tak sobie lezal i pozwalal sie zagryzac...do chwili gdy maluch zaczal eksplorowac jego podbrzusze...nie wiem czy szukal mleka, dosc ze wzial na zab, a wlasciwie na swoje male igielki .... jadra Cheya....ojj.. jak Chey wierzgnal ....ale bez agresji, bez drastycznych gestow... maluch szybko zakapowal, ze lepiej sie wyniesc z tamtego rejonu cala sytuacja to byly sekundy.. i zupelnie nic sie nie stalo...zabawa trwala dalej
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote