View Single Post
Old 09-03-2002, 23:49   #3
suru
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: PoznaƄ
Posts: 227
Default :)

Oj Robert po przeczytaniu tej wiadomosci mam powazne watpliwosci czy nasze
psy sa z tego samego miotu ; ) no ale w koncu nie byly jednojajowe...

Quote:
Fram nie zgubil jeszcze jedynek ale chyba mu sie powoli na to zanosi bo stal sie marudny ale zmienil sie strasznei ostatnio nie dosc ze wyrosl to jeszcze na dodatek spowaznial
fany nie przejawia zadnej z tych cech, uparcie stara sie naklonic naszego
kota do zabawy ( psiej ), przez co obrywa od niego raz za razem
(niemilosiernie centralnie po kufie)

Quote:
>to cud ale do tej pory w domu prawie nic a nwet moge powiedziec ze nic nie pogryzl wiec przewaznie zachowywal sie do tej pory grzecznie
w zasadzie moge powiedziec to samo odliczajac zerwana cichcem tapete w dwuch
katach, proby przemycania naszych butow z przedpokoju, "przeczytanie"
ksiazki telefonicznej no i niby na spiaco obgryzanie wszystkiego co nawinie
sie na zab ( nie liczac wlasnego wiklinowego kosza i tak przeznaczonego na
straty)

Quote:
nie liczac ulubionej zabawy w gryzienie po rekach az do krwii<
tego Fany nie wolno , ale jak probuje to slowo "delikatnosc" jest jej
calkiem obce i skakanie na wszystkich zanjomych w najbardziej nieoczekiwanym momencie )
tego tez probujemy jej oduczyc, bo nie ma jak porzadnie pobrykac, gorzej gdy mijamy grupe panien pedzacych w jasnych strojach na zajecia czy histeryzujace panie, no i dzieci - maly czlowiek ma twarz na idealnej
wysokosci by bez trudu doskoczyc i polizac. tego wszystkiego musimy unikac
na spacerach obchodzac bokiem

Quote:
...... ale teraz to zaskakuje mnie calkowicie jest grzeczny na spacerach i
tylko ja sie licze
po wyjsciu na ulice i przebiegnieciu rozpoczyna sie wypatrywanie za psami i
ewentualne ruszenie w ich kierunku...na smyczy oczywiscie...

Quote:
inne psy zawsze je wypatrzy chocby z 200m<
tylko wtedy kiedy ja sie nie mam ochoty z nim bawic<
dla Fany lepiej zeby miec ochote, bo w zastepstwie bedzie meczyc kota lub
wymysli cos szalonego...uprzedzam fakty i sama wychodze z zabawa najczesciej
jak moge (a praca lezy w kacie i grzecznie czeka; ))

Quote:
ale nawet w najlepszej zabawie kiedy zawolam go lub nawet gdy tylko
zobaczy po mojej minie ze juz idziemy to przybiega do mnie zapominajac o calym psim swiatku
niestey w zabawie czekamy cierpliwie na zmeczenie, znudzenie Fany , nie
nadwyrezam wtedy glosu by ja przywolac chyba ze widze, ze odniesie to
skutek. W czasie spaceru gdy zdazymy si eprzemiescic Fany sprawdza najpierw
miejsce gdzie nas zostawila - w ten sposob kilka razy szukala nas za
drzewem, ale utrzymujemy kontakt wzrokowy, gdy juz sobie o nas przypomni ,
to pedzi do nas cala szczesliwa. To pewnie blad wychowawczy, ze pies jest
malo uzalezniony od wlascicieli...

Quote:
.... acha zeby sobie ktos nie pomyslal ze z niego taki grzeczny aniolek
poprostu zywy ogien wieczny rozrabiaka wilczak calym pyskiem ale na
moje szczescie bez przejawiania sklonnosci do destrukcji R&F
zeby nikt nie myslal Fany to znow nie taki diabelek, dla rownowagi podalam
jej skrajne zachowania, ale na pewno sie nie nudzimy
Pozdrawiam wszystkich
Kamila
suru jest offline   Reply With Quote