Quote:
Originally Posted by Gaga
Anetka- a bo to trzeba przecwiczyc takie sytuacje na poczatku , przy wolnym tempie  Przeciez obie strony musza sie nauczyc, najlepiej bez szkod na ciele 
|
Ja z Ają 2 (słownie:dwa) razy wybrałam się na rowerek. W momencie jak zaczęłam unosić się na rowerze jak samolot do startu

, dałam po hamulcach i tak trzymaaaałam (moje oponki

). Nasza przejażdzka tak wyglądała, że dziewczyna zasuwa, ciągnie mnie z rowerkiem, a ja nie nadążam z hamowaniem

Jak na widoku znajdzie sie jakiś ciekawy obiekt - następuje moja gwałtowna ewakuacja z roweru, wyćwiczona postawa zaparcia w ziemię ...lub puszczenie smyczy