25-04-2008, 05:05
|
#39
|
Member
Join Date: Sep 2003
Location: Bystrzejowice
Posts: 712
|
Macie rację mówiąc, że znów stoimy na moście i mamy zatoczone kółeczko, ale może nie będziemy pluć pod wiatr i mówić jedni o kiełbasie drudzy o maśle, czy tam jeszcze były jakieś kwiatki itd.
Nie dobrze się stało, że temat wywołały negatywne emocje. On mógł się urodzić w inny sposób, bo on zawsze był i będzie. Uważam, że zakończyliśmy temat w tej części, która go wywołała w sposób dla mnie dziwny, przykry z z absolutnie niepotrzebnie użytymi sformułowaniami, których dzięki zakończeniu pewnego etapu już nie odczuwam potrzeby aby tu wklejać.
Gaga napisała że "kłopot jedynie w formie" w jaki sposób wyrażana jest krytyka oceny sędziego. Słusznie, bo sędzia raczej na pewno tego nie przeczyta. Natomiast pozostali tak, mało tego nawet fajnie nam wychodzi wówczas integracja wokół tematu, dużo nas na forum, jesteśmy aktywni, czytamy kolejne posty, czekamy czy wreszcie się tan ktoś kto powinien naszym zdaniem zabrać głos odezwie.
Ja w życiu tyle nie napisałam na forum co teraz. Aż się boję, że tak mi zostanie.
Praktyka niestety jest taka, że ten "zdrowy dystans", o którym pisze Gaga nawet nie do psa ale do tego w jakiej formie się o nim czy o nas mówi kuleje ale przede wszystkim wtedy kiedy wchodzą uruchomione gwałtownie przez kogoś emocje.
Mam nadzieję, że dalsza dyskusja w temacie "atmosfery na wystawie, czy oceniania na polskich ale nie tylko ringach" nie zostanie zakończona i będzie trwać nadal ale bez "dokopywania" tak niby niechcący innym. Bo nawet najspokojniejszy człowiek wtedy chce oddać.
A poza tym mam pytanie dotyczące doboru psa do krycia?
Quote:
Z punktu widzenia hodowcy dochodzi jeszcze inna sprawa: nie ma co się oszukiwać, ale sukcesy wystawowe mają wpływ na późniejsze użycie psa w hodowli. I jako prawdziwe sukcesy wystawowe nie mam na myśli Ch.PL, Ch.LT, Austrii czy Pcimia Dolnego , ale ocenę od ekspertów w tej rasie. Pies reproduktor, zwycięzca wystawy klubowej, na 90% będzie miał więcej ofert krycia niż inny niepokazywany pies o podobnym eksterierze, gdyż taka wygrana jest znacznie lepszym potwierdzeniem jego zalet niż słowa właściciela.
|
Gaga się z tym nie do końca zgodziła i ja też. Mamy przykłady że tak nie jest. To może warto ten temat pociągnąć i odpowiedzieć na pytanie co jeszcze sprawia, że dany pies pomimo braku osiągnięć, czy doskonałej bonitacji kryje? Czy to unikalna krew, sympatia do psa, charakter, sympatyczni właściciele, układy, zależności, bycie pod ręką i wygoda??? Niektórych dziwi, że w np. Czechach niekoniecznie najlepsze psy, niekoniecznie z najlepszą bonitacją, z czystymi stawami kryją i to dużo.
Pewnie najlepiej aby wszystko było jednocześnie? Ale pewnie tak nie jest
No i właśnie "I cóż jest niby w tych championatach?"
Więc może oprócz tematu atmosfery wystawowej wyjdą nam potrzebne i ważne tematy prowadzenia hodowli.
I wówczas może to, co niektórzy określali mianem "targowiska próżności" na forum, będzie dla nich w strawnych proporcjach do całości.
Aniu od Foraska! Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twojego całuśnika.
PS.
Czy dzisiaj jest pełnia, że ja nie śpię???
Pozdrawiam
Bożena
|
|
|