Hmm właściwie pewnie Kala(Lord Wador) superwoman ( ostatnio nauczyla sie latac) by ja pewnie zmobilizowała do gonitw. Ale raczej sie nie pojawie, bo mam urodziny ojca.. chyba ze pojawiłabym sie rano by juz przed wieczorkiem byc w domku.. Gdyby tak dalo rade, to dal samego spotkania bym nawet przyjechała.
Obiecuję, że coś pokombinuję.. No i rzecz jasna kasa, zobaczymy czy nas tym razem sanepid nie wwku** jesli nie to na ponad 50% będę.
__________________
"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
|