Quote:
> Mozna zalozyc , ze jesli psiak dostal komplet szczepien
> " po czesku " tp pierwsze zabezpieczenie juz ma i to jeszcze
> to od matczynego mleka. Postepujac dalej wg weta nie trzeba
> sie panicznie bac. Zagrozeniem moze byc spotkanie 1: 1 ze
> wsieklizna lub innym corobskiem w czystej postaci.
> A tak to mozna byc z psem wszedzie, by go socjalizowac : )
> Kamila Bartek Fany &cot
|
To chcialabym szczegolnie podkreslic. Szczepionki sa obecnie tak dobre, ze
nie ma luki w "systemie obronnym" szczeniaka - wspomagaja one odpornosc,
ktore male ma od matki. Poza tym, jak wylozyla nam znajoma pani weterynarz,
najgroszym zrodlem chorob sa wlasciciele

)) (brudne buty, ubranie, itd).
Dlatego: omijac "psie toalety", ale od malego psa socjalizowac (jak ognia
unikac psow, ktore zachowuja sie w stosunku do szczeniaka agresywnie i
ludzi, ktorzy moga byc zrodlem "urazow psychicznych" - np. Pokemonowe dzieci

). Bo tak jak pisala Kamila: szanse, ze piesek zachoruje sa znikome, a ze
wyrosnie potem na psa nie potrafiacego sie dostosowac - duze (po co potem
tracic czas na odkrecanie bledow).
Pozdrawiam,
Margo