Quote:
> Lekiem na tę dolegliwość okazało się radio.
> Całą noc słuchała czeskich audycji i była cicho.
> Aga i Zdzichu
|
Przyznaje, ze pomysl genialny!

Choc uwaga, bo znam przypadek z Niemiec,
gdzie szczeniak byl strasznie traktowany przez hodowce i teraz na dzwiek
jezyka slowackiego lub czeskiego reaguje panicznym strachem lub agresja...
(ale w tym wypadku, nie trzeba sie tego obawiac).
Pozdrawiam,
Margo