do Szwecji to sie jezdzi po snusa, a nie do specjalistow od CzW
Prawda jest jednak, ze czasami mozna sie na wystawie milo rozczarowac. Nie kazdy sedzia musi przez 20 lat hodowac CzW, zeby znac tresc wzorca. I tak wszystko zweryfikuje rzeczywistosc - napewno bedzie ciekawie