Witam,
Quote:
> Bedzie troche przydlugawo : ) :
> Podobno sa wilczaki (nie wspominam moich poprzednich psow, szczegolnie
> foksika), ktore uwielbiaja jazde samochodem (patrz lista ang), ale nasz z
> pewnoscia sie do nich nie zalicza. Fany nie cierpi samochodu!
|
Probowalem cos znalezc na sieci odnosnie choroby lokomocyjnej u psow, ale
jedyne sensowne rozwiazanie, ktore znalazlem, to proba przyzwyczajenia psa
do jazdy samochodem. Zawsze najlatwiej zaczynac ze szczeniakiem, ale i z
doroslym psem powinno sie udac. Regula jest taka, ze psy, ktore bardzo
czesto jezdzily samochodem w mlodosci, nie cierpia (przynajmniej w
wiekszosci przypadkow) potem na zadne dolegliwosci podczas podrozy. Mozna
probowac czesciowo przyzwyczajac do jazdy (najpierw krotki wypadku, z czasem
coraz dluzsze)... pewnie bedzie to dlugotrwaly i "mokry" proces

, ale
innych mozliwosci do wyboru nie ma za wiele...
Pozdrawiam,
Przemek