View Single Post
Old 03-06-2008, 19:27   #3
silvermedzia
Junior Member
 
Join Date: Feb 2008
Location: Warszawa-City
Posts: 5
Default

No jasne, w sobotę nad wodę , a w tygodniu Bremusia dogorywa.
A dzisiaj przeżyłam horror!!!!
Brema w tym upale ( nie wiem jak to się stało) uwolniła się z kolczatki..... i pobiegła sobie przez ulicę Andersa ( centrum) na drugą stronę , a potem zapieprzała wzdłuż torów tramwajowych - a ja oczywiście za nią!!!! ( ludzie z samochodów mieli chyba ubaw) . Na szczęście nie jechały w tym czasie samochody ani tramwaje(światła).Ludzie gapili sie na mnie jak na jakieś dziwne zjawisko ( jak sobie poradzę z tym problemem).Dobiegła do parku Krasińskich , a tam na ławce siedziało dwóch meneli ,którzy obserwowali całe zajście - jak w sztafecie dali mi kawałek kiełbasy , i dzięki temu Bremusia dala się zwabić.Pani menelka proponowała mi również gaz obezwładniający , jak zobaczyła , że pies po drodze obszczekuje jakichś facetów , a ja nie mogę jej złapać.....
Jestem im bardzo wdzięczna-szanujmy wszystkich , bo nie wiadomo w jakiej sytuacji się znajdziemy-a pomoc przyjdzie z niewiadomej strony...
Cały szacuneczek" menelom "!!! Można na nich liczyć(to bardzo szczerzy i pomocni ludzie) .Powinnam im kupić piwo ale , sama byłam w szoku..... ( z resztą nie po raz pierwszy z powodu psa).
Co Wy na to?
Czy też macie podobne sytuacje? napiszcie - pa.
silvermedzia jest offline   Reply With Quote