Ania, Ja jestem jak najdalej od krytyki l) Serio ! Tylko sie zastanawiam . Nie znam sie na tym, jednynie zaslyszalam to i owo z TV wiec ciezko byloby mi wyrokowac. Tak mi sie tylko zdaje, ze oswojenei z psem jest wbrew naturalnym instynktom i moze w przyszlosci, na wolnosci, oslabic te uwage, dzieki ktorej roslinozerne przezywaja.
Ale przeciez moge sie mylic

Zycze wszystkego najlepszego i oby wszystko sie udalo zgodnie z planami