View Single Post
Old 10-06-2008, 17:44   #6
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Sebastian View Post
Dodam jeszcze, że w naszym kraju, przy tak małej populacji CSV w Polsce utrudnieniem dodatkowym w wyborze jest pokrewieństwo suk hodowlanych i reproduktorów.
Wszedzie jest taki problem... Nie tylko w Polsce.... I nie ma od tego ucieczki... Teraz wiele z psow w Polsce to "sPeronowki", wiec mamy psy spokrewnione - mniej lub wiecej... Zalozmy jednak, ze sytuacja bylaby inna i zamiast jednej hodowli bylyby dwie, ktore prowadza calkiem rozne linie... Powiedzmy, ze psy z jednej hodowli pasowalyby do psow z drugiej. Co by sie stalo? Krzyzowano by je miedzy soba. ALE.. narodzonych szczeniakow nie moznaby juz bylo (ze wzgledu na duze pokrewienstwo) uzyc ani z psami z jednej hodowlil ani z drugiej... Predzej czy pozniej pojawilby sie ten sam problem - trzeba szukac krwi poza granicami Polski i bez miedzynarodowej wspolpracy sie nie obejdziemy...

Tak wiec jako hodowcy staramy sie robic krycia tak, aby sprowadzic nam do kraju cala najciekawsza krew, jak uda sie nam odnalezc, ALE bedac jedna hodowla nie mamy szansy na tworzenie oddzielnych linii - na to nawet fabryka taka jak wloskie Passo del Lupo jest za mala... To juz nalezy do wiekszej ilosci odsob - do wlascicieli psow - to inni (nowi hodowcy) beda prowadzic hodowle i swoimi kryciami pracowac nad zroznicowaniem genetycznym...

Inna sprawa to sprawa "unikalnosci" krwi - czasem jakies linie sa "unikalne", bo sa tak slabe i malo interesujace, ze nikt nie chce uzywac psow z tych linii.... Pytanie tylko, czy w imie roznorodnosci genetycznej powinnismy wprowadzac krew psow nietypowych, chorych, owczarkowatych TYLKO dlatego, ze sa kompletnie inne? Bo jesli juz zajdziemy tak daleko to stad jedynie krok do odswiezania krwi np poprzez krzyzowanie CzW z owczarkami... to tez jest nowa krew...

Ogolnie populacja tej rasy jest tak mala, ze nawet hodowca posiadajacy hodowle w postaci (tylko) jednej suczki musi byc w pewnym sensie genetykiem. I to wlasnie z tego powodu przyjela sie zasada, ze dobry hodowca nie robi powtorek miotow - z prostego powodu: powtorny miot o tym samym rodowodzie to strata dla roznorodnosci genetycznej (bo suke mozna bylo przeciez pokryc innym psem i miec szczeniaki o innym rodowodzie). Oczywiscie mozna uznac, ze gdy urodzi sie np jeden szczeniak to mozna zrobic replay. Jednak w innym wypadku? Jesli miot byl slaby to po co go powtarzac? A jesli byl super i psy sa zdrowe i uzyskaly prawa hodowlane to po co wypuszczac kolejny miot psow, ktore dla hodowli juz nic ciekawego nie przyniosa...?
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote