Spacery z psem to dobry klimat do rozmyslan

I tak mnie natchnelo.. Mamy spis polskich czw, mamy liste polskich repow.. szczezrze mowiac to jest z czego wybierac. jesli margo z Przemkiem maja misje sprowadzania z najdalszych zakatkow swiata unikalnych rodowodow, ze swiadomoscia, ze ich owoce sa po to aby korzystali z nich hodowcy w kraju to.... no wlasnie

Jola korzysta

I NADAL ma malo powsechny rodowod dla swoich sczezniakow.. bo ilez miotow ma Botis? Ile Eury? OK, NA RAZIE tre pojedyncze.. ale Jola jest pierwsza.. skojarzenie linii Ajki i Botisa, Eurego,,,, to pojedyncza sprawa w bazie rodowodow

I wszystko gra ! Sorry Jolu, ze posluszylam sie Twoim przykladem ale mam wrazenei , ze przydomek zaczyna czasami bardzo zle wplywac na potencjal hodowlamy psa. I poki co jako jedna z nielicznych nie kierujesz sie obiegowa opinia

Oczywiscie nie ma nic zlego w nie sieganiu po speronowki... ale jednak wybierajac takiego psa nadal nie uchybiamy sztuce hdoowania

Na co chodzacym swiadectwem oraz pelzajacym chwilowo ;P) sa Dabki

Fakt, ze z polskim repem, ciezko poszalec w Czechach, ale nasi poludniowi sasiedzi maja inny, bardziej zcentralizowany systyem hodowlany i swoje zasady

I nawet pies ztytulami, egzaminami i bonitacja nie bedzie miaal takich szans na krycie jak pies "czeski" w paszporcie

Nie jest jednak u nas zle, jest coraz wiecej wilczakow, mieszaja sie rozne linie.. naprawde jest w czym wybierac
A pojawiajace sie nowe suki, przywozone wlasnie zza granicy to kolejne "perelki" rodowodowe

Psy zreszta rowniez