Quote:
Originally Posted by Gaga
Na ogół, decydując sie na użycie konkretnego reproduktora, hodowca zakłada dziedziczenie konkretnych cech i utrwalenie ich w kolejnych pokoleniach. Czy wiec "unikalność" może być kryterium tak pożądanym ale jednocześnie tak obarczonym obawą utraty swojej "jednorazowości" ?
|
Owszem jednorazowe krycie jest jedyne w swoim rodzaju, ale...
Zakładamy, ze mamy psa
A i suki
B i
C. Robimy dwa krycia w Polsce
AxB i
AxC - oba mioty sa niepowtarzalne. Nawet jesli pokryjemy psem
A drugi raz ta sama suke, moze powstac nowa mieszanka genow i miot bedzie sie roznil od pierwszego. Niestety zmniejszamy roznorodnosc genetyczna, bo pol rodowodu to ten sam pies. Krycia moga byc wyjatkowo udane, ale musimy juz szukac bardziej niespokrewnionego osobnika do krycia potomstwa. Uzywajac spokrewnienia mozna poprawiac niektore cechy i utrwalac, ale nie mozna kryc w ten sposob caly czas. Dlatego wazne jest, zeby byla i roznorodnosc genetyczna i mozliwosc krycia w spokrewnieniu.
A wyjatkowy i unikalny jest kazdy pies bez wzgledu na rodowod
Quote:
Originally Posted by z Peronowki
1/ WREDNY
Zaraz po kryciu postarac sie, aby po psie sluch zaginal... 
|
Hehehe, tak jakby myslimy podobnie