Teraz jeszcze wszyscy mogą się napatrzeć, jak „to” wygląda!
Dowalę jeszcze dokumentację zdjęciową, bo mam

:
No cóż... to była dziwna wyprawa! Najpierw ten dzik, potem „to”...
Cóż, życie płata figle!
Grunt, że wygrał(a) 100% wilczak(ówna) - czyli królewna Brenda!
pozdrawiamy!
Hexeann & Mentall