View Single Post
Old 26-01-2003, 00:36   #14
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default obalanie mitow 2

Quote:
> Tez troche po czasie , ale coz choroba nie wybiera : )
Hmmmm...gdybym wiedziala, ze przez internet nie mozna sie zarazic, to
powiedzialabym, ze...... ))

Quote:
> wizyta w Peronowce u 7tyg. szczeniakow kazala mi
> zrewidowac poglad dotad powszechnie sprzedawany i
> jeszcze jakby doswiadczony. a mianowicie: wilczaki powinny
> opuscic matke jak najwczesniej, bo beda nakierowane na
> psie stado a nie czlowieka.
Bede musiala na to jeszcze raz zerknac. Ale z tego co tam wylapalam (teksty
Hartla i Jedlicki), to chodzilo wtedy o warunki wojskowe: kenele, niewiele
kontaktu z ludzmi, duza ilosc psow w jednym miejscu. W tym wypadku wczesny
odbior wydaje sie byc sensowny. To jedno.
A drugie to charakterystyka rasy - przez tyle lat wiele sie juz zmienilo.
Wilki w Stobnicy niby tez odbieraja od matki super wczesnie. Ale widzialam
szczeniaki CzW z kilku hodowli (tzn teraz juz dorosle psy), gdzie maluchy
trafily do nowych domow dopiero po 8 tygodniu i dzieki pracy hodowcow nie
bylo najmniejszej roznicy miedzy nimi a tymi odbieranymi wczesniej....
Z tego co zaobserwowalismy u nas to do 5 tygodnia szczeniaki byly niezbyt
ruchliwe. Tzn biegaly, bawily sie, itd i w porownaniu do innych ras to
prawdziwe "bomby". Ale "walki i przepychanki" zaczely sie dopiero kolo 6
tygodnia. Wtedy to zaczely sie ustawiania przez doroslych; prawdziwa nauka
zycia w stadzie. Jednak juz roznicy miedzy 7 tygodniem (kiedy do nowych
domow pojechal Aegis, Voodoo i Amber) a 8 (gdy odjechaly Anubis i Alistair)
zbytnio nie bylo widac. Tzn nie widzialam jakis wiekszych zmian w
zachowaniu - moze tylko ruch psiakow stawal sie coraz bardziej zwiazany;
dorosly....

Quote:
> A tu nagle w Peronowce odmiana. Psiaki biegaja razem ,
> ale z zainteresowaniem przychodzily na gwizdy wolania,
> mozna je bylo do woli tarmosic podnosic , normalne szczeniaki
> nie ujmujac nic z ich czaru wlasnego.
> Kamila
Ale milo czyta sie takie slowa )) Zachowam je sobie na chwile zwatpienia,
kiedy kolejne male potworki zaczna wyc w nocy. Moze to powstrzyma mnie wtedy
przed popakowaniem ich do paczek i wyslania wlascicielom poczta...

Pozdrawiamy,
Margo & znerwicowany Bolo (bo po nocach snia mu sie takie male diably
skubiace jego ogon) i reszta stada

__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote