Gia, to super, to w koncu nie spotkanie w Późnej, ale takie kameralne tez mają swoj urok (sama się o tym niedawno przekonalam

)
Marzena musisz sie w koncu pokazac z Ruda, bo zapomni co to wystawy
A zdrowie.. Cóż.. mam szczescie do wypadkow samochodowych.. Tym razem jednak jako pasazer, na szczescie skonczylo sie( no jeszcz enie do konca bo dopiero wypisali mnie ze szpitala i tak na wlasne zyczenie) na peknietym mostku i ogolnym poobijaniu i oslabieniu, Tymus caly, zdrowy, nienaruszony

A to najwazniejsze