View Single Post
Old 27-08-2008, 10:45   #27
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Nie wnioski a obserwacje i ze znakiem zapytania na koncu. I juz tłumaczę dlaczego:
0:07 - Baaj biegnie ale stopuje nagle (za chwilę dowiemy sie dlaczego)
0:09 - ktos robi "pad" na psa, pies jest przeturlany
do 0:14 widać ,że pies jest spięty dwie sekundy później ucieka, zaznaczając swoja postawę chwytem za przedramię . Czyli ja widzę zdecydowane "nie"
nastepne 3 sekundy widac gdzie jest ogon i uszy...ogon ewidentnie w pozycji dolnej ( podczas zabawy spodziewałabym się kity uniesionej w górę a kładace sie uszy tylko przy bezposredniej bliskości.. u oddalającego sie psa jedno poszloby do tyłu drugie do przodu)
0;20 - cs jak stąd do afryki pięęęękny łuk
0:24 lustracja otoczenia i juz widoczne "zagrożenie"
0:25 w nogiiiii
0;32... czynnośc zastepcza - kopanie dołka.. dośc czeste w sytuacjach lekkiej "bezradności"

napisałam to co widzę. Nie pisałam nic o checi pracy z kimkolwiek. Nie pisze, że jest tu coś złego... tylko, że młody zrobil wrazenie, nie do końca uchachanego.
Taka zabawa jest super, na ogół jest dośc brutalna (głownie dla człowieka - siniaki. Sama sie w to czesto bawię, choc moze bez elementow odcinania psu drogi.. może bardziej ja ustawiam sie w roli "ofiary"
Ale skoro to nie Wy jesteście na filmie to w sumie nie ma zdziwienia... takie zabawy najlepiej udają się we własnym stadzie. To jak z rekawem : założe ja- jest full ubaw, załozy ktos innny - zaczyna byc serio.
Stąd może wrażenie "spiętości" Baaja ?
Żeby było jeszcze jasniej: widzisz różnice pomiedzy tzw"głupawką" a tym co jest tu? Bo o to własnie mi chodzi...czysta luźna obserwacja.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote