Thread: Zazdrość..
View Single Post
Old 27-08-2008, 18:19   #107
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by maillevin View Post
To nie jest normalne. Fakt, że niektórzy ludzie przesadzają na sam widok dużego psa (chociaż ja na szczęście takich nie spotkałam, ale sąsiadkę jakaś babka opieprzyła za samo chodzenie z rottkiem na smyczy bo się bała go wyminąć), ale jak widzę człowieka idącego z np. kaukazem (czy nawet jamnikiem) na klikumetrowej smyczy na zaludnionym chodniku to też krew mnie zalewa bo piesek idzie z jednej strony chodnika, właściciel z drugiej a na środku barierka ze smyczy i co ja mam skakać przez tą smycz? A jak idę z ciężkimi zakupami a czyjś pies mi wpada pod nogi to mam się cieszyć? Po prostu trzeba zachować pewien umiar i mieć świadomość tego, że nie jest się samemu a nie wszyscy ludzie muszą lubić psie towarzystwo. Konfliktów nie da się całkowicie uniknąć ale czasami wystarczyłoby tylko trochę pomyśleć o innych.
Mnie bardziej chodziło tu o sytuacje kiedy idę z psem chodnikiem , a ludzie omijają mnie dużym łukiem. Pies jest wtedy zawsze na smyczy i zawsze przy nodze. Nie biega sobie luźno. Poprostu ludzie boją się przejść w odległości metra czy dwóch bo widzą dużego psa. Oczywiście prawie zawsze jest komentarz odnośnie kagańca tak jak by ich miał od razu źjeść.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote