View Single Post
Old 03-09-2008, 22:02   #29
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Quote:
Originally Posted by Pavel View Post
Gaga, ja niekrytyzuja Goše za bonitacje. a tylko krytyzuje za to, ze w hodowli uzywa psy, o ktorych wie, ze maja dyskwalyfykujace wady (wysokosc).
Nie, wlasnie o to chodzi, ze staram sie nie uzywac (pamietaj, ze wady i ich stopien zaleza od ich nasilenia - masz roznice miedzy psem, ktoremu brakuje 1 cm lub zadnego (jak Daimon) a psem, ktoremu brakuje 3 cm, bo i takie perelki macie przeciez w Czechach i jakos przy ich miotach nikt nie protestuje)... Dlatego selekcjonujac psy staram sie brac tylko takie, ktore maja jak najmniej bledow i to majace malo bledow w RZECZYWISTOSCI, a nie na papierku... I pies P1 nie jest dla mnie "doskonaly" do czasu kiedy nie widze (nie mam pewnosci), ze komisja znow nie poukrywala jakis powaznych wad...

I Pavel - kazdy z nas tak robi... Bez problemu znajdziemy wady dyskwalifikujace u psow, ktore uzyles Ty, ktore uzyla Hanka, czy kazdy inny hodowca... Pamietaj, ze bazujac na wynikach indeksow niewiele czeskich psow ma dobre proporcje, czyli wynika z tego, ze wiekszosc czeskich hodowcow uzyla, uzywa, czy uzyje kiedys psa z powazna wada dyskwalifikujaca. Zobacz na wyniki z Pragi - wedlug Twoich slow 100% psow, ktore zbonitowala czeska komisja hodowlana powinna miec P14 czyli dyskwalifikacje. Ale zamiast P14 podostawaly P1 i P3 i sa hodowlane i jakos nikt z Was nic o tym nie pisze mimo, ze taki proceder trwa od lat.... Czy napiszecie z Hanka na czeskim forum takie same posty, gdy na Wolfdogu pokaza sie mioty po tych psach z Pragi? Czy przeczytamy, ze "Jak hodowca XXX moze robic miot po takim psie, ktory przeciez powinien byc P14, bo ma zle proporcje"?

Dlaczego jest spokoj kiedy czeska komisja hodowlana daje jednemu psu dyskalifikacje za nieprawidlowy ruch, a potem sam Hartl takiego psa dopuszcza do hodowli i to nie jako P5, czyli na ocenie DOBREJ, ale daje mu wrecz ocene BARDZO DOBRA. Przeciez poznamka jest u tego psa jasna "nietypowy ruch zadnich konczyn", czyli DYSKWALIFIKACJA.
Przeciez we wzorcu mamy
"WADY DYSKWALIFIKUJĄCE
(..)
- Luźne stawy.
- Nietypowy ruch
"
Hartl tez sie nie zna? I nie wie jak oceniac wady? I co to jest wada dyskwalifikujaca?

Przez te lata nie widzialam ANI JEDNEGO protestu, ze ktos kryje psem-jamnikiem z mega fatalnym formatem. Dlaczego? Dlatego, ze jedna czy druga komisja nie trzyma sie zasad i psom, ktore TEORETYCZNIE powinny byc wyrzucone w hodowli (jesli trzymac sie Waszych psow) wpisuje sliczne kody bonitacyjne... A co gorsza rezultuje to jedynie tym, ze wady dyskwalifikujace sie utrwalaja, bo nikt na nie nie zwraca uwagi. Kto martwi sie w Czechach o otwarte kaciki? Po co maja sie martwic skoro taki pies z wada dyskwalifikujaca bez problemu dostaje kod bonitacyjny "doskonala P1 - pies bez wad"...?

Pavel, chodzi mi w tym wszystkim nie o to aby bronic Daimona, bo on obroni sie sam, ale to cale zaklamanie... Czy zle jest to ze napisalismy prawdziwy wynik psa, a nie tak jak to robia niektore komisje hodowlane wlasnie w Czechach nie zrobilismy przekretu i nie dopisalismy mu tego jednego czy dwoch cm aby bylo "cacy"? Mam sie tlumaczyc, bo wzorem innych bonitacji nie zrobilismy manipulacji w kodzie? Przeciez wlasnie z powodu takich przekretow min POLOWA hodowcow w Czechach uzywa psow z wadami DYSKWALIFIKUJACYMI (otwarte kaciki) - a to uzywanie maskowane jest jedynie tym, ze komisja ukrywa ta wade nie wpisujac jej do kodu bonitacyjnego, ale do poznamek, albo wcale... Zacznijcie to scigac, bo otwarte kaciki powoli staja sie tragedia i kazdy przyzna, ze znalezienie psa w CZ z poprawnymi wargami zaczyna graniczyc z cudem (oczywiscie sa hodowle, ktore wiedza jak hodowac i hoduja prawidlowe psy, nawet jesli potem efekt ich pracy nie jest doceniany tak jak byc powinien - i tu uklon w ich strone ).

PODSUMOWUJAC:
KAZDY pies ma jakies wady... W przypadku wilczakow znajdziesz zwykle jednoczesnie 2-3 wady dyskwalifikujace jednoczesnie... To jest zycie. Skoro jade po czeskich psach to utrzymam sie tego trendu - sorry... Zobacz na psy z listy repow u Was - wiele z nich ma zwisajace wargi (otwarte kaciki warg) - pierwsza wada dyskwalifikujaca. Jest ogromny problem z indeksem wysokosci i formatu, czyli proporcjami - malo ktory pies ma go OK - druga wada dyskwalifikujaca. Uszy, ciezsza glowa, kaciki i krotszy pysk daja "nietypowa głowe" - trzecie wada dyskawalifikujaca. Czesto trafiaja sie oczy, ktore sa ciemne, duze i nieskosne (czwarta wada dyskwalifikujaca).

Co z takimi psami? Wyrzucic z hodowli? Czym by sie krylo?

NIE. Majac pelna swiadomosc wielu hodowcow w Czechach postepuje tak jak Hartl z tym psem, czy tak jak to mialo miejsce na bonitacji u nas - uzywa sie takich psow w hodowli i to uzywa ich SWIADOMIE. Majac pojecie o ich wadach (nawet jesli sa dyskwalifikujace). Bo poprzez odpowiednia selekcje hodowlana i odpowiedni dobor hodowlany mozesz sie pozbyc wielu wad w ciagu jednej generacji... I gwarantuje Tobie ze o niebo latwiej "wyciagnac" cos z psa, ktory ma problem jedynie ze wzrostem niz z psa, ktory ma problem z klatka, glowa i proporcjami, bo to zabiera czasem kilka generacji...
Znow "pojade" po Hance - pokryla swoim psem suke z wada dyskwalifikajaca, bo o wiele za mala. Ale kazdemu hodowcy zycze takich efektow jakie osiagnela wraz z hodowczynia suki, bo szczeniaki z tego skojarzenia sa super! I na dodatek dzieki ojcu maja normalne wzrosty... Natomiast jakos nie moge sie zachwycac niektorymi miotami, gdzie "doskonaly pies bez wad" pokryl "doskonala suke bez wad", bo dobor psow byl fatalny (jedno wielkie powielanie wad, bo zadne nie zostaly wpisane do kodu bonitacyjnego, a hodowca zamiast ocenic to co widzi baziwal jedynie na kodzie bonitacyjnym), a ich kody bonitacyjne ekstremalnie "podrasowane" co rezultuje tym, ze szczeniaki sa tak slabe, ze jedynie kolorem roznia sie od owczarkow niemieckich...

Nie - wole psa z jedna WPISANA konkretna wada niz psa z wieloma ciezkimi wadami, i to taka iloscia ze komisja dala sobie spokoj z ich zapisywaniem przez co zostaly UKRYTE...
Margo jest offline   Reply With Quote