Quote:
Originally Posted by PawelK
To jest zapisane w regulaminie klubu, tylko teraz nie bardzo wiem jak to interpretowac, czy chodzi o to ze jako klub mozemy zorganizowac wlasna wystawe? Pytanie jest dosc zlozone, bo biorac pod uwage ze bedziemy mieli wlasny klub, to czy dalej bedziemy brani pod uwage np przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich jako G1 FCI. To chyba trzeba by obdzwonic wielkie glowy w zwiazku i dopytac.
|
Nie chodzi o to, ze mozemy, ale o to, ze MUSIMY.

Oczywiscie pewnie najlepiej byloby sie zgadac, aby nadal organizowac ja w ramach wystaw klubowych w Lodzi. Ale to juz pytanie do Daniela jak to wyglada z innymi klubami, ktore "podpinaja" sie pod wystawe Psow Pasterskich Niepolskich...
Quote:
Originally Posted by PawelK
Aga, jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie zakresu dzialania klubu, to mysle sobie tak. Napewno mozna by latwiej organizowac wszelakie imprezy, na ktore teraz trzeba jezdzic spory kawal, np bieg brzegiem dunaju  Istotnym drobiazgiem jest niestety fakt ze kazda impreza certyfikowana, tak jak opisywaliscie powyzej, musi byc zalegalizowana. Czyli jesli chcemy aby pies mial cos dopisane do rodowodu, musi to organizowac jakis czlon ZKwP lub innego zwiazku w danym kraju, a nie Xinski czy Ykowski.
Dodatkowo klub z racji pobieranych skladek moze przejac piecze nad gadzetami, np druk kalendarzy z rasa, albo np bedac czlonkiem klubu, mozna pokrywac koszt spotkania w Poznej, albo zamowic wiecej trenerow, treserow, fachowcow, tak aby podzielic zebranych na grupy 10-15 osob, aby latwiej sie pracowalo, ale to drobiazgi.
To co mi chodzi po glowie, to bierzaca pomoc rasie. Kazdy z nas chce dla naszch burych jak najlepiej tylko nie zawsze wie co i jak albo gdzie sie z tym udac. W ramach klubu mozna by np pomagac ludziom w kwesti RTG i odpowiednich lekarzy ktorzy zrobia dobry opis zdjecia, wyszukiwac dobre osrodki szkoleniowe w ktorych nie zepsuja nam psa, jest sporo doswiadczonych ludzi wsrod wilczakowcow ktorzy mogli by np pomagac w doborze REP-a a co za tym idzie mozna by sie np pokusic o organizowanie z pomoca klubu spotkan w tym celu, pomoc jezykowa itp itd. Mysle ze mozliwosci jest wiele, wszystko w naszych rekach
|
O to wlasnie chodzi... Klub moze o wiele wiecej niz jedna osoba... Zwykle najwiekszym problemem jest dla nowych grup aby zaczely dzialac - u nas jest inaczej: jak widac wiele osob juz nawet nie widzi sensu powstawania klubu, bo przeciez i tak funkcjonujemy lepiej niz nie jeden oficjalny klub

.
Ale plusy sa - wymienione sa wyzej i w innych postach, wiec WARTO sie troche pomeczyc...