Quote:
Originally Posted by Gia
Przyparta do muru na smyczy, próbuje się chować za nogami, kilka razy gdy i to nie pomogło ostrzegawczo szczeknęła. Sama teraz nie wiem co robić.
|
odpowiedz własciwie padła powyżej :
Quote:
psy i inne zwierzęta to żywe, czujące stworzenia, które odczuwają ból, zmęczenie, irytację itd. A na dokładkę (w tym wypadku) reagują dostępnymi psu środkami, co jak wiadomo czasem może rodzić nieprzyjemne łagodnie mówiąc skutki.
|
Po prostu nie pozwalaj, aby była przypierana do muru bo i po co? Dużo przyjemniejszy kontakt z dziećmi będzie jeśli sunia będzie miała możliwość wyboru, luz..
Moja neiziemsko łagodna ONka Giga raz jeden w zyciu mruknęła, jak ganiajace ja dzieci zagoniły ja w róg, tak że nia miąła drogi ucieczki.
Dzieci nie zdają sobie sprawy z pewnych rzeczy - od tego jestesmy my, dorosli
aflorian- znam wiele osób z psami i małymi dziecmi. Psy ras różnych, łacznie z bullterrierami i póki w rodzinie zachowane sa reguły dotyczące wszystkich, póty wszystko jest super. Ani pies nie moze galopować na oslep i przerwacac dziecka ani dziecko nie może bezmyslnie dręczyc psa. Wychowanie od poczatku, że druga istota zasługuje na szacunek, tez odczuwa - to podstawa.. jesli tego nie ma- ja bym zapomniała o jakimkolwiek zwierzęciu . Bo zachowania takie, jak opisujesz nie przechodza ot, tak sobie a wynikaja z czegos konkretnego. Może pomogłyby jakies kontakty z psami obeznanymi z dziecmi? Zanim pie, jakikolwiek, najpierw przygotujcie się cała rodzina, wtedy będziecie szczesliwi wszyscy.