Masz racje. Pogadać i radzic sobie można, ale to nie zastapi spotkania z psem na żywo i poobserwowania jak pies zachowuje się przy właścicielu i jaką postawę przyjmuje sam właściciel.

Na chwilę obecną wybieram się na wystawę międzynarodową do Poznania. Zobaczy co tam będzie się działo
