wczoraj, po miesiącu przebywania w nowym domku, odwiedził swoją mamuśkę Barmin. Zagryzaniom nie było końca

całuskom również

wspólna zabawa

mamuśkę trzeba naślaować we wszystkim

maluch czuł się tak, jakby nie było między nimi rozłąki. Aja poczuła sie znowu mamą, nawet nadal czuła się odpowiedzialna za jego higienę