Dzięki Wam wszystkim za posty.!!!

Ostatnie dwa przekonały mnie że można posiadac i dzieci i psa. Nie trzeba było dużo pisać wystarczyły zdjęcia
Po przewertowaniu tych wszystkich postów po raz setny

dochodze do wniosku, że jednak zdecyduje się na posiadanie wilczaka.
Zauważyłam że te osoby które napisały że takiego duetu (pies+wilczak) nie da się stworzyć nie mają dzieci a same psy. Osoby z dziecmi i psami dały na ten temat same dobre opinie.! Do czego dążę. Nikt kto ma doświadczenie z psami a zarazem z dziećmi nie napisał że jest ciężko, że nie daje rady i że i psy jak i dzieci nie dogadują się ze sobą

Dlatego już chyba nie mam żadnych wątpliwości. Na taką ilość odpowiedzi nie ma takiej której się obawiałam

I z tego jestem bardzo zadowolona.
To jest jasne że mając samego psa można tylko snuć domysły jaki może on mieć stosunek do dzieci. Co innego jak już ma sie i psa i dzieci
Grin, jeśli miałabym brać pod uwagę przy decyzji zakupu psa (lub jakiejkolwiek) każdą minutę mojego codziennego życia, to tak na dobrą sprawę nie miałabym czasu nawet sypiać...

. Naprawdę nie jest tak źle z czasem jakim dysponuję. A dzieci przecież wraz z wiekiem dorastają. Nie twierdze oczywiście, że nie będą potrzebowały poświęconego im czasu, ale on będzię już organizowany w całkiem inny sposób niż u niemowlaka lub całkowicie "zielonego" miesięczniaka.
Pozdrawiam.