Moje kontuzje ONo-pochodne:
- wiecznie posiniaczone nogi ( sunia MUSI zawsze niesc jakis kij i koniecznie! przechodzic blisko mnie obijajc sie o mnie lub dzgajac mnie kijem) - chodzenie w szortach wyglada tak sobie
- siniaki na rekach po bojkach zabawowych z suka
- wstyd u fryzjera jak pyta dlaczego mam dziwnie poszarpane wlosy ( sunia uwielbia mi sciagac gumke z wlosow - czesto razem ze skalpem)
a moj slubny naprawde nieomal przyplacil zyciem wylewne powitane suki - wrocil ze szpitala po operacji nosa a suka sprzedala mu plombe w ten nos i skonczylo sie poteznym krwiakiem - trafli na ostry dyzur neimal w ostatniej chwili
POza tym raz do roku w okolicy swiat suka postanawia wybrac sie na tamten swiat skutecznie czyszczac nam rezerwy fiansowe i szarpiac nerwy, znakomicie przyklada sie do nader czestej wymiany garderoby i takie tam inne drobnostki