Chyba sie nie sprawdzi... też tak myśleliśmy i stosowaliśmy tę samą metodę... Wilczak musi się na czymś wyżyć i najczęściej w tak młodym wieku jest to legowisko

Ale sama zobaczysz. Nam dłuuugo udało się je uchować przed zębami, ale wystarczyła wizyta w toalecie, a legowisko było już rozczłonkowane