Włąśnie jestem już w domu choć wcale nie chciałem opuszczać Litwy. Atmosfera była naprawde domowa i przyjacielska. Super organizacja, cześć wycieczkowa również no i specjały Litewskie. Dostałem bardzo miłe i serdecne przyjecie, no a VIP party było .............. ale co tu pisać . Niech żałują Ci co nie byli. No i " kuti kuti " było super.

Zmeczony ale bardzo zadowolony.