Przykro mi, ale w polskich schroniskach za dużo jest psiej biedy, żebym ze spokojem mogła myśleć o hodowlach psów bez papierów pod pewnymi warunkami. Nie przemawia to do mnie i nie widzę najmniejszego powodu, żeby to popierać. Co oczywiście nie znaczy, że komuś każę myśleć tak samo, bo kazać sobie może i mogę, tylko co z tego.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
|