Ja może źle myślę, ale uważam, że cała sprawa wyszła tak późno, bo florena nie chciał psów uśpić, a pewnie obawiał się, że do tego zostanie zmuszony, a przecież wystarczyło napisać nawet teraz w oddzielnym temacie, że stało sie to i to, tyle i tyle szczeniaków się urodziło, tyle jest psów, tyle suczek i że szukają dobrych domów u odpowiedzialnych ludzi, którzy zobowiążą się umową do kastracji tych psów lub do ich nie rozmnażania. Ewentualnie można było napisać to samo i poprosić o pomoc w kierunku wyrobienia psom rodowodów, ale tu nikt prosić nie chciał i nie zamierzał.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
|