wlasnie o nim czytalem........niezle rozarabial...
ale tego wlasnie zazdroszcze....
moje sunie (sznaucerki) doslownie pozeraly ksiazki....
tez mialem wesolo
w razie czego jezeli uda mi sie dotrzec nad moze to napewno sie odezwe

jeszcze musze sprobowac zlapac kogos z warszawy bo strasznie chce zobaczyc te psiaki na zywo ...
niestety boje sie ze jeszcze dlugo nie bedzie mnie stac na swojego CzW suma 400 czy wiecej eurasow to trodna przeszkoda.....ale nie ustaje w staraniach