Quote:
> No i to jedno zdanie zbiło mnie z tropu bo przecież według
> danych z tej strony zdecydowana większość wilczaków ma
> ponad 25% wilczej krwi. Chyba, że znowu coś namieszałam...?
> Czy ktoś mógłby mi to wytłumaczyć?
> Miłka
|
To i tak juz zmieniona wersja poprzedniego artykulu: przez dlugi czas
mowiono, ze wilczaki nie maja wiecej niz 6, 25% wilczej krwi. Ta liczba
wychodzila z recznie przeprowadzonych obliczen. Ale, jak to sie ostatnio
nieraz juz okazywalo, komputery zmieniaja oblicze (wilczakowego) swiata

i
gdy zrobilismy baze danych, prawda wyszla na jaw. Tak wiec uznane przez FCI
(bo czasem spotykane w Slowacji), u ktorych wilcza krew przekracza nawet
30%...
Ilosc wilczej krwi to jednak obecnie jedynie zabawa: liczba ta nie mowi nic
ani o charakterze psa, ani o jego podobienstwie do wilka. Niektorzy hodowcy
zwracali duza uwage na wilcza krew (i w sumie wylacznie na to), ale
zaniedbujac dobra selekcje spowodowali, ze ich psy bardziej przypominaja
owczarki, niz psy z hodowli, gdzie poziom "wilczosci" jest o wiele mniejszy.
Pozdrawiam,
Margo