Chciałam tylko dodac małe sprostowanie, dla tych którzy są nowi. To że hodowca posiada na swoim terenie kojec, nie oznacza że jest hodowcą kojcowym. Nie ma w Polsce hodowcy który kojca by nie miał. Dlaczego to pisze....? Bo czasami mylnie osoby niedoświadczone pojmują te dwie różne sprawy. Kojec a hodowla kojcowa. U mnie kojec powstał kiedy robiłam remont domu i obawiałam się ze robotnicy niechcący trafią psa dachówką, kojec sprawdził sie tez wtedy kiedy po kryciu Dona nie tolerowała Penny, trwało to może tydzień , ale suki musiały byc osobno.Szczeniaki zawsze u mnie są w domu z moją rodziną,bo trakruje psy jak jej członków. Pisze na swoim przykładzie, bo nie wiem jak jest gdzieś indziej. Hodowla kojcowa to taka gdzie psy zyją w kojcach. Te 4m2 , 5 m2są ich całym światem i nigdy tego kojca nie opuszczają. Tam tez przychodzą na świat szczeniaki i tam są trzymane. To było tylko takie moje wytłumaczenie terminów którymi tutaj operujemy.
|