Huki nie są aż tak straszne, wiele psów gorzej znosi świszczące fajerwerki.
Tak po prawdzie to pamiętając o tych psach, które trzęsąc się ze strachu wciskają się w najdalszy kąt łazienki - powinniśmy sami rezygnować z puszczania tych fajerwerków. Jako miłośnicy psów .
Mam na myśli miasto, gdzie w blokach psiaków jest sporo i znakomita większość tą sylwestrową noc przeżywa jako potworną traumę
Niech ich serduszka nie walą jak oszalałe...