Widze że problem z łapami to problem "miejskich" psów.
I tak jak Gaga piszesz - czysty śnieg jest najlepszy do czyszczenia łap.
Imbus szaleje po kilka godzin w śniegu dlatego tez myślałam ze te peknięcia na poduszkach to wina np. mrozu. Ale moze to wynik biegania po posolonych nawierzchniach