Gwoli wyjaśnienia: moja wczesniejsza wypowiedź nie sugeruje, że uważam Hallę lub Taro za agresywne zwierzęta, tylko, że w ich żyłach wydaje się płynąć krew wilków- alfa, przewodników stad, które podejmowały odważne decyzje i były nastawione na organizowanie życia innym wilkom.....
Wygląda na to, że ich pra pra wnuki- wilczaki organizują teraz życie swoim właścicielom