Quote:
Originally Posted by Ynk
tak juz na poważnie to cyfrówka chodzi za mna od dawna, ale nie moge się przełamać i kupić takiej "bylejakiej", a takie co mi odpowiadają, to nie mogą sie dogadać jakoś z moją kieszenią.
|
U nas podobnie - mój tata, którego w sumie można nazwać fotografikiem, no i brata też tak jakby

, również poszukują czegoś dobrego, a wszystko taakie drogie jest. Też nie chcą byle czego brać.
CO do takich zdjęć, gdzie Wilczaka złapać nie można - mam takie jedno, gdzie Varg miał pare tygodni, tak śmiesznie skakał... No, po prostu niezłe zdjęcie. Nie ma go w bazie i hmm... może dziś zeskanuje, bo starsznie fajnie jest ujęte. A wcześniej jakoś go nie wzielam tu