Thread: Klopoty Varga
View Single Post
Old 21-12-2004, 20:31   #2
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Agnieszka
Ale za to nasz Varg jakoś dziwnie zachorował...
Byliśmy dziś u weterynarza, bidul dostał kroplówkę i jakies leki. Jutro też mamy jechać i pojutrze też... :-( Facet nie wie, co małemu jest. Tzn. podejżewa, że nie jest to żaden wirus czy coś, bo Varg jest - jak powiedział - ładnie poszczepiony. No i niewiadomo, być może się czymś zatruł, jak nie patrzyłam Dziś już na szczęście lepiej mu było, bo wczoraj i prszed wczoraj... Strasznie słabiutki był, nie jadł, nie pił, dziś zaczął już. Przez te dwa ostatnie dni u nas wszyscy też podenerwowani chodzili i w ogóle.
Jak zaczął jeść, to znaczy że lepiej. Będzie dobrze
Rona jest offline   Reply With Quote