=5D obro=BFe pod pr=B9dem...
Swoich opinii wypisywac nie bede ale opisze po krotce przypadek psa -
typowego ONa uzytkowego ( taki sk....) co to do ONow ktore znamy nijak sie
nie ma....otoz pies chadza na induktorze i (na szczescie ) zawsze w bardzo
porzadnym kagancu .....ktoregos dnia natknal sie na drugiego psa , tak nos w
nos , tamten zle zademontsrowal [postawe wiec nasz piesek postanowil goscia
spacyfikowac - dostal kopa ( pilot w reku przewodnika) zawyl i zeskoczyl z
powalonego juz drugiego psa. Tamten zerwal sie do ucieczki - ten za
nim....dostal tych kopow jeszce kilka ale zaden juz nie zrobil na nim
wrazenia ;( - czyli skutecznosc jest IMHO zadna , z kolei na duuuzo slabszym
psychicznie psie skutki moga byc kiepskie dla psychiki ...chyba ...
pozdrawiam Gaga z Giga
( no dobra ! nikt mnie nie przekona do traktowania psa pradem )
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
|